Z ogromnym smutkiem i bólem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Agnieszki Polińskiej, córki naszych przyjaciół Celiny i Tadeusza.
Było dla nas prawdziwą przyjemnością znać Agnieszkę od wielu lat.
Drodzy Celinko i Tadziu, proszę przyjmijcie nasze najszczersze wyrazy współczucia. Łączymy się w bólu z Wami, całą rodziną oraz przyjaciółmi, którzy przeżywają trudne chwile. Agnieszka na zawsze pozostanie w naszych sercach.
W imieniu fajczarzy zrzeszonych w klubach podległych Radzie Polskich Klubów Fajki
Henryk Rogalski